Jakie kosmetyki na wakacje warto spakować do walizki? Z czego możemy zrezygnować? Oczywisty jest fakt, iż każda torba podróżna ma swoje ograniczenia, dlatego mimo chęci nie zawsze możemy zabrać ze sobą cały kosmetyczny arsenał. Pamiętajcie – każdy produkt waży, nawet ten mini kosmetyk. Doradzam, co powinno obowiązkowo znaleźć się w wyjazdowej kosmetyczce!
Kosmetyki na wyjazd – lista
Kosmetyki w podróży należą do podstawowego wyposażenia wakacyjnej walizki. Jednak często nie dysponujemy wystarczającą ilością wolnego miejsca, aby zabrać ze sobą wszystkich kosmetycznych ulubieńców. Stajemy przed koniecznością selekcji produktów na te niezbędne i te, które na dobrą sprawę można zostawić w domu.
Zestaw kosmetyków na wakacje
- Szampon z odżywką (produkt 2w1) lub szampon w kostce (zajmuje o wiele mniej miejsca!)
- Żel pod prysznic
- Szczoteczka i pasta do zębów
- Lekki krem nawilżający (najlepiej uniwersalny, do stosowania na dzień i na noc) i serum pod oczy
- Krem do opalania à więcej na ten temat wspominałam we wpisie Jak wybrać dobre kosmetyki do opalania?
- Dezodorant/antyperspirant
- Żel nawilżający do mycia twarzy
- Chusteczki nawilżające i płyn antybakteryjny
- Żel aloesowy (spełni funkcję zarówno balsamu, jak i pomoże na oparzenia skóry oraz drobne zadrapania)
- Krem do rąk
- Makijaż: wodoodporny tusz, lekki krem BB z filtrem, przeźroczysta pomadka do ust oraz matujący puder plus mleczko do demakijażu/płyn micelarny
- Wkładki odświeżające dla kobiet, pilniczek i nożyczki, a także kilka sztuk patyczków do uszu oraz płatków kosmetycznych
- Szczotka do włosów i kilka gumek
- Lustereczko
Kosmetyki na podróż, które uważam za zbędne
- Żel do higieny intymnej – wystarczy codzienny prysznic.
- Kosmetyki do makijażu typu baza nawilżająca, cienie do powiek, róż, bronzer, szminki itp. – wykorzystajmy ten czas na regenerację cery, nawilżajmy ją i oczyszczajmy za pomocą kremu nawilżającego i lekkiego kremu bb z filtrem UV. To w zupełności wystarczy!
- Perfumy – w lesie lub podczas górskich wędrówek przyciągniemy nimi jedynie owady i komary.
- Maseczki do twarzy (tradycyjne i w płachcie) – zabiegi pielęgnacyjne wykonujemy przed wyjazdem i po powrocie. Szkoda marnować czasu na 20-minutowe siedzenie z maseczką na twarzy w hotelowym pokoju.
- Lakiery do paznokci i cały arsenał do manicure – wystarczy zrobić sobie hybrydy i cały problem odpyskiwującego lakieru mamy z głowy!
- Depilator – wystarczy kilka tygodni przed wyjazdem zadbać o regularne usuwanie owłosienia, by uwolnić się od tego obowiązku w trakcie wyjazdy. Przy okazji polecam wpis Wrastające włoski po depilacji.
- Lakiery i pianki do włosów- dajmy im trochę odpocząć, wysuszeniem i podrażnieniem zajmą się składniki odżywiające w szamponie.
Oczywiście powyższa lista oparta jest na moim własnym doświadczeniu – wiadomym jest, iż kobieta 40-letnia potrzebuje innych produktów niż 20-latka, dlatego należy potraktować wykaz jako wskazówkę a nie obligatoryjny spis każdej kobiety. Jak widać nie uwzględniłam leków i środków opatrunkowych, niemniej to temat na osobny wpis.
Mini kosmetyki na wyjazd – czy warto w nie inwestować?
Mini produkty kosmetyczne nie są przeze mnie polecane. Dlaczego? Z dwóch powodów: cena jednostkowa za 100 ml albo 100 gram produktu jest kilkukrotnie wyższa niż w przypadku standardowego wymiaru kosmetyku; drugim argumentem jest ekologia – po co przyczyniać się do tworzenia kolejnej mini-buteleczki z plastiku, która rozkłada się w środowisku kilkadziesiąt lat lub pływa po powierzchniach wód.
Zamiast mini kosmetyków lepiej postawić na pełnowymiarowe wersje, które wykorzystamy po powrocie do domu lub też kupić niezbędne produkty na miejscu – wszak drogerie są obecne we wszystkich europejskich krajach (także i na lotniskach!), zaś w przypadku krajów spoza UR może warto pokusić się i postawić na nowe, lokalne marki? W przypadku szamponu lub mydła wiele nie ryzykujemy, a możemy w ten sposób odkryć prawdziwe perełki!