Przepis na prawdziwy, domowy rosół

Przepis na prawdziwy, domowy rosół

Przepis na prawdziwy, domowy rosół to sekret każdej dobrej gospodyni. Niby składniki i sposób wykonania zna każdy z nas, ale z rosołem jest jak z sałatką jarzynową – u każdego smakuje nieco inaczej. Narodowe polskie danie, jakie powinno wychodzić doskonale za każdym razem – a jednak rosół często można zepsuć, skąpiąc na warzywach, wybierając słabej jakości mięso oraz redukując czas gotowania do niecałej godziny.

Przepis na domowy rosół to prawdziwy skarb żony, matki, przyjaciółki i córki. Nie ma chyba nic bardziej przyjemnego niż zjedzenie talerza esencjonalnego, gorącego rosołu w pochmurny dzień. To zupa, która stała się synonimem niedzielnego obiadu, rodzinnych spotkań i weselnych przyjęć. A jednak – u każdego inaczej smakuje, zwłaszcza w tańszych restauracjach i barach szybkiej obsługi można się spotkać z tak lichym rosołem, że brakuje w nim charakterystycznych oczek. Moje koleżanki ze studiów gotowały „rosół” na bazie dwóch udek kurzych i marchewki – a tego nawet nie można nazwać rosołem.

Chociaż nie spotkałam jeszcze w swojej okolicy ogonów wołowych, rosół na ich bazie nabiera bardzo charakterystycznego smaku, który można poznać w daniach tych nieco lepszych, dbających o jakość produktów restauracjach. Prawdziwy, domowy rosół gotuję zawsze na wieczór, aby był gotowy na drugi dzień do odgrzania z dużą ilością mięsa i warzyw, które stanowią podstawę tego dania.

Przepis na prawdziwy, domowy rosół

Składniki:

  • Korpus z wiejskiej kury
  • Dwa duże skrzydełka
  • Jedna indycza szyjka
  • Jedno kacze udko
  • Kawałek szpondera wołowego ok. 0,5kg
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • ½ selera
  • Jedna cebulka średniej wielkości
  • Sól i pieprz, ziele angielskie, listki laurowe
  • Jeden pęczek lubczyku i pietruszki
  • Paczka makaronu jajecznego do rosołu

Wykonanie:

Mięso myjemy pod bieżącą wodą, przekładamy do garnka i gotujemy około 1-2 minuty. Pierwszą wodę wylewamy – dzięki temu pozbywamy się szumowin i resztek krwi, które sprawiają, ze rosół nabiera matowej barwy.

Do mięsa dodajemy ziele angielskie, listki laurowe, odrobinę soli i pieprzu, zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu przez 30-40 minut. Im więcej różnych gatunków mięs w garze, tym nieco dłuższy czas gotowania, który można wydłużyć nawet do 60 minut.

Następnie dodajemy warzywa: marchewkę, pietruszkę, cebulkę opaloną na gazie, seler i cały lubczyk. Doprawiamy i gotujemy na bardzo małym przynajmniej 90 minut.

Kolejnym krokiem jest przecedzenie  wystygniętego rosołu: do drugiego garnka wlewamy cały wywar. Nie ma obaw o utratę smaku – zupa jest na tyle esencjonalna, że spokojnie można pozbyć się warzyw (za wyjątkiem marchewki) i mięs, które można wykorzystać do przygotowania pasztetu lub potrawki z kurczaka.

Makaron gotujemy tuż przed podaniem z rosołem – najlepiej pięciojajeczną krajankę. Zupę podajemy z pokrojoną marchewką i odrobiną posiekanej natki pietruszki.

Dobre rady:

  • Dobry rosół gotuje się przynajmniej 2-3 godziny. To sekret idealnej zupy.
  • Nie żałujemy warzyw! Im więcej, tym lepiej!
  • Rosół ma mieć tłuste oczka – im bardziej jest tłusty, tym zdrowszy dla naszego organizmu (tego typu tłuszcze całkowicie inaczej oddziałowujące na nasze ciało niż zwykłe oleje czy smalec, od rosołu nie utyjemy!), dlatego nie wolno zdejmować skórki, pod jaką kryje się największy tłuszczyk.
  • Nadmiar rosołu można zamrozić w plastikowym pojemniczku i potem wykorzystać jako bazę do innych zup lub tez przerobić go na pomidorówkę.
  • Jeśli rosół nie ma intensywnego koloru, można dodać odrobinę kurkumy dającej piękny, złoty kolor.
  • Mięso zawsze wkładamy do zimnej wody.
  • NIGDY nie dodajemy kostek bulionowych ani przypraw typu vegeta z poprawiaczami smaku i zapachu.
  • NIGDY nie dolewamy wody do rosołu, bo to tylko rozmyje smak wywaru.

A moja zupa wygląda tak – smacznego!



Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Antek
Antek
3 lat temu

Świetne, dzięki!