Niewątpliwie publikacja powieści z serii o Harrym Potterze zatrząsnęła polskim rynkiem czytelniczym. Książki J.K. Rowling stały się fenomenem niemal pod każdym względem i chociaż od polskiej premiery pierwszego tomu minęło już niemal prawie 20 lat, to nie zanosi się na to, by ich popularność zmalała. W sklepach można znaleźć ubrania inspirowane filmowymi strojami uczniów Hogwartu, słodycze takie jak czekoladowe żaby czy magiczne fasolki Bertiego Botta, a także gry planszowe. I właśnie do tej ostatniej kategorii zalicza się przyjemna karcianka Dobble Harry Potter.
Co kryje pudełeczko karcianki?
Metalowe pudełeczko o niewielkich wymiarach, ozdobione rysunkami bohaterów książek, kryje w sobie 55 okrągłych kart. Każda z nich posiada osiem symboli nawiązujących do historii o prawdopodobnie najsłynniejszym czarodzieju na świecie. Wśród nich jest Albous Dumbledore, Severus Snape, Sirius Black, Voldemort, sowa Hedwiga, Hermiona, Harry Potter, Minerwa McGonagall i inni znani z kart powieści. Dużo jest czarodziejskich znaków i atrybutów: różdżki, latający znicz, okulary Harry’ego Pottera, zwierciadło ain eingarp, czekoladowa żaba, krzycząca mandragora, godła poszczególnych domów, gryząca książka, a także słynna blizna w kształcie błyskawicy.
Zasady gry w Dobble HP
Zasady gry są banalne: losujemy dwie karty, kładziemy je symbolami do góry i szukamy dwóch identycznych symboli. Ten gracz, który jako pierwszy odnajdzie wspólny element łączący obie karty i nazwie do na głos, zdobywa punkt. Wygrywa ten, kto posiada ich najwięcej.
Aby rozgrywka nie skończyła się zbyt szybko, można wypróbować jedną z pięciu mini-gier:
- Wieża: na środku kładziemy jedną kartę. Na dany sygnał gracze wykładają wcześniej rozdaną kartę i szukają wspólnego symbolu. Zwycięzca zgarnia ją i kładzie na stosik. Wygrywa ten, kto ułoży największą wieżę z kart.
- Studnia: na środku pozostawiamy jedną kartę, pozostałe dzielimy równomiernie i układami symbolami do dołu. Na dany znak każdy odsłania jedną kartę i szuka symbolu – kto pierwszy wypowie go na głos, kładzie swoją kartę na środek. Ten, kto pierwszy pozbędzie się stosiku, wygrywa rundę.
- Parzy!: to najszybsza propozycja od Dobble. Każdy gracz otrzymuje jedną kartę i na dany znak odsłania ją, trzymając na wierzchu dłoni. Kto odgadnie symbol, ten oddaje kartę osobie przegranej. Zwycięża ten, kto po kilku rundach ma najmniej kart.
- Zatruty podarunek: Każdy otrzymuje po jednej karcie, pozostałe tworzą stosik na środku. Na dany znak każdy odkrywa swoją kartę i szuka symbolu łączącego z centralną. Kto pierwszy zgadnie, ten kładzie środkową kartę osobie przegranej, czyli tytułowy zatruty podarunek. Gracz z najmniejszą liczbą kart triumfuje pod koniec rozgrywki.
- Trojaczki: dziewięć kart rozkładamy odkrytymi symbolami i na dany znak szukamy trzech kart z identycznym elementem. Zwycięzca zgarnia wszystkie trzy karty i uzupełnia braki. Wygrywa ten, kto ma najwięcej kart.
Zdecydowanie tak. Poszczególne edycje Dobble doczekały się wielu odsłon, dlatego jeśli ktoś nie zna w ogóle książek J.K. Rowling, to zwyczajnie może mieć trudności podczas grania. Młodsze dzieci zapewne chętniej sięgną po Dobble Auta czy Dobble Gdzie jest Dory, omawiana edycja jest przeznaczona dla wszystkich potteromaniaków, podobnie jak inne wersje inspirowane filmami (np. Dobble Star Wars). Tutaj znajdziecie recenzję wersji na plażę Dobble Plaża. Z drugiej strony można uznać to za pretekst i wprowadzić młodszych graczy w świat Harry’ego Pottera. I to nie ten filmowy, lecz literacki, bo to właśnie uważna lektura pomoże w zgadnięciu Testrala czy Kła.
Dlaczego w ogóle warto sięgać po Dobble HP? Emocjonująca rozgrywka, banalne zasady oraz ćwiczenie spostrzegawczości to tylko jedne z wielu zalet tej karcianki. Nie ma tu żadnych ograniczeń wiekowych, to świetna gra imprezowa. Poręczne, metalowe pudełko zajmuje naprawdę niewiele miejsca. Niska cena gry oraz możliwość kilku wariantów rozgrywki są naprawdę godne pochwały.
Reasumując, Dobble Harry Potter to bardzo przyjemna i szybka karcianka. Mała puszka, a ile radości! Dla miłośników uniwersum Harry’ego Pottera to pozycja obowiązkowa, podobnie jak i dla osób ceniących szybkie gry i lubiące grać pod presją czasu.
Recenzja powstała ze współpracy z portalem POPBOOKOWNIK i tam też ukazała się pierwotnie 🙂
