Oto mój sprawdzony przepis na szybkie, proste i bardzo kruche maślane ciasteczka, do których potrzeba jedynie kilku składników: mąki, cukru, jajka, odrobinę proszku do pieczenia i kostki masła. Są na tyle łatwe do wykonania, że można je robić z dzieciakami.
Łatwe maślane ciasteczka
Niestety, moje domowe ciasteczka maślane nie nadają się do wycinania ani też do ozdabiania, jednak mają jedną zaletę, która to wszystko wynagradza: smak! Są wyjątkowo kruche, rozpływają się w ustach i doskonale pasują do kubka gorzkiej kawy lub herbaty. Od razu przestrzegam przed zmniejszaniem ilości cukru lub masła: zachwianie tych proporcji sprawi, że stracą na swojej kruchości i lekkości.
Przepis na ciasteczka maślane dostałam w rodzinnym spadku – podaję bazową wersję, bowiem można do nich dodać jeszcze kilka kropel soku cytrynowego lub pomarańczowego. Można je przechowywać w szczelnie zamkniętej, metalowej lub szklanej, puszce nawet do 10 dni.
Proste ciasteczka maślane – przepis
Domowe ciasteczka maślane można wykonać bardzo szybko bez użycia żadnego sprzętu typu blender czy robot kuchenny. Wystarczy zaopatrzyć się w kostkę dobrego, 82% masła, cukier puder, żółtko oraz mąkę – najlepiej tortową, 450 lub wersję 400 przeznaczoną do biszkoptów.
Domowe ciasteczka maślane – składniki:
- 1 kostka masła 82% o wadze 250 gram
- 1 duże żółtko
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 7 czubatych łyżek drobnego cukru
Masło ucieramy z cukrem i żółtkiem na gładką masę, a następnie dodajemy przesianą mąkę. Dokładnie mieszamy (najlepiej ręcznie, masa jest dość klejąca). Robimy niewielkie kuleczki, lekko je spłaszczamy i kładziemy na blaszce w odstępach 2-3 cm od siebie. Pieczemy do momentu zrumienienia (zawsze to robię „na oko”) w temperaturze około 160 stopni z termoobiegiem.
Jeśli chcemy, by były ekstremalnie kruche, to robimy z nich bardzo płaskie placuszki i pieczemy – zdejmujemy za pomocą łopatki i studzimy na tacce.
Domowe maślane ciasteczka – kcal
Kruche maślane ciasteczka mają około 550 kcal w porcji 100 gram – dość dużo, jednak warto wziąć pod uwagę, że nie jemy ich codziennie i raz na jakiś czas można sobie na nie pozwolić. Polecam ich przygotowanie na wyjątkowe okazje: dzień kobiet, urodziny przyjaciółki lub po prostu jako pomysł na słodkie prezent od serca.