Łatwa beza różana na Walentynki

Łatwa beza różana na Walentynki

Łatwa beza różana to niezawodny i przede wszystkim bardzo słodki przepis na deser z okazji Walentynek. To beza Palvova, czyli chrupka z zewnątrz i wilgotna, piankowa w środku. Idealnie komponuje się z kremem różanym i owocami, np. truskawkami lub malinami, które przełamują słodki smak bezy.

Łatwa beza różana to propozycja dla osób, które uwielbiają przesadnie słodkie desery. Idealnie sprawdzi się zatem na Walentynki, ale i inne małe święta, np. dzień Mamy lub urodziny siostry. Dlaczego ten przepis uznaję za prosty? Cóż, nie ukrywam, że do przygotowywania bez wykorzystuję robot planetarny Tefal MasterChef, który tak naprawdę za mnie robi całą najcięższą pracę. Jeśli decydujemy się na ręczne ubijanie piany na bezy, to należy ją robić do tego momentu, aż białka będą gęste i nie będą uciekać po przechyleniu miski.

Jeśli zależy Wam koniecznie na różowym kolorze, to należy dodać kilka kropli czerwonego barwnika do piany i tuż przed wyłożeniem jej na blaszkę delikatnie wymieszać ręcznie, by zrobić ładne, różowe pociągnięcia. Jeśli chcecie zrobić małe bezy, to ubite białka należy przełożyć do rękawa piekarniczego i zrobić małe beziki. Pamiętajcie jedynie, że wówczas znacząco skraca się czas pieczenia!

Łatwa beza różana na Walentynki – przepis

Składniki:

  • 4 białka dużych jaj
  • 200 gram bardzo drobnego cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 200 ml śmietanki 36% lub 42%
  • 200 gram serka mascarpone
  • 1 łyżka cukru pudru
  • woda różana
  • do dekoracji płatki róż

Przygotowanie łatwej bezy: wyparzamy jajka i w osobnej miseczce oddzielamy białka od żółtek. Trzeba to robić bardzo uważnie, ponieważ nawet niewielka ilość żółtek zepsuje nam bezę. Białka przelewamy do dużej misy, dodajemy szczyptę soli i ubijamy. Po około jednej minuty wsypujemy stopniowo cukier – jest to bardzo ważne, aby nie robić tego pod koniec, ponieważ nie rozpuści się i w trakcie pieczenia będzie się przypalał. Kiedy masa zacznie gęstniej, dodajemy łyżkę mąki ziemniaczanej (pochłonie ona wodę w trakcie pieczenia).

Na blaszy wyłożonej papierem śniadaniowym rysujemy dwa duże koła i nakładamy na nie ubitą pianę. Beza powinna być raczej szeroka niż wysoka. Wstawiamy je do nagrzanego na 110 stopni piekarnika i czekamy ok. 5 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 90 stopni i pieczemy przez 90-120 minut. Bardzo ważne jest, aby nie uchylać drzwiczek piekarnika i by nie zmieniać w trakcie temperatury bezy – po upieczeniu powinna wyjść chrupiąca w środku i piankowata wewnątrz. Jeśli beza szybko brązowieje, to znaczy, że cukier się dobrze nie rozpuścił. Po czasie wyłączamy piekarnik, najlepiej jednak zostawić beze na całą noc, aby spokojnie wystygła.

Krem różany: do miski przelewamy śmietankę, dodajemy cukier-puder i ubijamy do otrzymania gęstej masy. Następnie dodajemy serek mascarpone i kilka łyżek wody różanej (tu niestety trzeba to robić „na oko”, ponieważ każda woda ma inną intensywność smaku). Gotowym kremem smarujemy wierzch bezy i dekorujemy jadalnymi płatkami kwiatów. Jeśli nie mamy płatków kwiatów, to można wykorzystać truskawki, które w okolicach Walentynek magicznie pojawiają się w sklepach.

I cóż, nie miałam racji, że to naprawdę łatwa beza różana do przygotowania w domowym zaciszu? 🙂

Inne inspirujące wpisy



Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments